Soboty do nieszporów w sobotę przed uroczystością Trójcy Przenajświętszej. III: Oznacza czas adwentowy, tj. od pierwszej Niedzieli Ad-wentu aż do uroczystości Bożego Narodzenia, i dzień 25 marca, tj. uroczystość Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie. Z Ad-wentem rozpoczyna się Rok kościelny. – 15 września święto Siedmiu Boleści Maryi, związane z ewangelicznymi scenami z życia Maryi, czciło Ją jako Matkę Bożą Bolesną i Królową Męczenników, nie tyle w aspekcie chrystologicznym, co historycznym, przypominając ważniejsze etapy i sceny dramatu Maryi i Jej cierpień. Święto to jako pierwsi zaczęli wprowadzać serwici. Ludwik Maria Grignion de Montfort. Są one duchowym przygotowaniem do ofiarowania się Maryi, aby przez Nią należeć całkowicie do Jezusa Chrystusa, na podstawie doktryny o doskonałym nabożeństwie do Maryi (zwanym przez autora „Świętą Niewolą Miłości”) oraz z zastosowaniem jego słynnej metody. Istnieją różne programy 33 Modlitwa jest w wierze chrześcijańskiej traktowana jako rozmowa z Panem Bogiem. Można ją odmawiać w każdym czasie, jednak do odmawiania modlitwy każdy chrześcijanin jest zobowiązany dwa razy dziennie. W trakcie tej modlitwy należy wychwalać Pana Boga, Maryję lub Jezusa. Najlepszym sposobem będzie różaniec, w którym rozważa się Różaniec w tradycji katolickiej jest znany i kultywowany od czasów średniowiecznych. Jego pierwotna nazwa to Psałterz Najświętszej Maryi Panny. Różaniec jest nie tylko modlitwą ustną. W czasie tej modlitwy rozważamy podczas wszystkich tajemnic różańca, życie Pana Jezusa oraz Jego Matki – Maryi. Jak odmawiać różaniec? Koronka 10 cnót ewangelicznych Najświętszej Maryi Panny. Do prywatnego odmawiania na paciorkach różańca. Czynimy znak krzyża św. Następnie jeden raz odmawiamy „ Ojcze Nasz ” i dziesięć razy „ Zdrowaś Maryjo .., Święta Maryjo, Matko Boża…” wymieniając kolejną jedną z cnót: Najczystsza. Najroztropniejsza. Niech łaska tajemnicy Wcielenia wstąpi do mojej duszy i uczyni ją naprawdę pokorną. II. Dziesiątek: Ofiarujemy Ci, Panie Jezu, ten drugi dziesiątek ku czci wizyty Twojej Świętej Matki u swojej kuzynki świętej Elżbiety i prosimy Cię, przez tę tajemnicę i przez wstawiennictwo Maryi, o doskonałą miłość względem bliźniego. Jak odmawiać Modlitwy do Maryi Matki kapłanów? Modlitwa do Maryi Matki kapłanów jest wyrazem naszej wdzięczności i prośby o Jej matczyną opiekę nad wszystkimi kapłanami na całym świecie. Odmawiając tę modlitwę, składamy Maryi nasze prośby o duchową siłę, mądrość i świętość dla wszystkich kapłanów, aby mogli Różaniec do Świętego Benedykta Koronka do prywatnego odmawiania wedle uznania! Odmawia się na Różańcu Św. Benedykta. W Imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Boże, wejrzyj ku wspomożeniu memu. Panie, pospiesz ku ratunkowi memu. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wiek Tytuł ten, o niezwykle głębokiej treści, potwierdza ścisły związek Maryi z różańcem, a ponadto wskazuje, że w tej modlitwie najpewniej doświadczyć możemy Jej bliskości. To jedno zdanie: "Jestem Matką Bożą Różańcową", podobnie jak obecność różańca w dłoniach Maryi podczas wielu objawień, stanowi wielką zachętę do 1CM1h. Przejdź do zawartości Strona głównaKim JesteśmyDuchowośćHistoriaPoczątkiOdrodzenieZałożycielOdnowiciel ZgromadzeniaWybitne PostacieHymn MariańskiHerb MarianówMarianie na świecieBiskupi MariańscyMarianie zmarli w ostatnim czasieŹródłaBiblioteka MariańskaMariański Kalendarz LiturgicznyKoronka 10 cnót NMPNiebieski SzkaplerzGaleriaAktualnościŚwieccy WspółpracownicyStowarzyszenie Pomocników MariańskichBractwo Niepokalanego Poczęcia NMPMedycy w służbie Miłosierdzia BożegoEucharystyczni Apostołowie Bożego MiłosierdziaZarząd GeneralnyPrzełożony generalnyDom GeneralnyPrzełożeni Generalni Zgromadzenia Księży MarianówListy okólneBiuletyn “MIC Information”Elenchus 2022KontaktStrona głównaKim JesteśmyDuchowośćHistoriaPoczątkiOdrodzenieZałożycielOdnowiciel ZgromadzeniaWybitne PostacieHymn MariańskiHerb MarianówMarianie na świecieBiskupi MariańscyMarianie zmarli w ostatnim czasieŹródłaBiblioteka MariańskaMariański Kalendarz LiturgicznyKoronka 10 cnót NMPNiebieski SzkaplerzGaleriaAktualnościŚwieccy WspółpracownicyStowarzyszenie Pomocników MariańskichBractwo Niepokalanego Poczęcia NMPMedycy w służbie Miłosierdzia BożegoEucharystyczni Apostołowie Bożego MiłosierdziaZarząd GeneralnyPrzełożony generalnyDom GeneralnyPrzełożeni Generalni Zgromadzenia Księży MarianówListy okólneBiuletyn “MIC Information”Elenchus 2022Kontakt Page load link Znak Krzyża Świętego P. Matko Bolesna, porusz serce moje. W. Abym w boleści umiał wniknąć Twoje. Boleść pierwsza: Proroctwo Symeona Starzec Symeona przepowiada Maryi, że duszę Jej przeszyje miecz. A stanie się to dlatego, że jej Synowi, będą się niektórzy sprzeciwiać. Owocem tajemnicy jest poddanie się woli Bożej, jak Maryja. Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu Boleść druga: Ucieczka do Egiptu Na polecenie Anioła Józef wziął dziecię i Matkę jego i uszedł do Egiptu przed złością Heroda. Maryja w czasie tej tułaczki przeżyła wiele zmartwień. Owocem tajemnicy jest słuchanie głosu Bożego, jak Maryja. Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu Boleść trzecia: Szukanie Pana Jezusa, który pozostał w świątyni Jezus zaginął w Jerozolimie, trzy dni Maryja wraz z Józefem bolejąc szukali Jezusa. Czy może być większa boleść dla Matki? Owocem tajemnicy jest tęsknota za Jezusem. Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu Boleść czwarta: Spotkanie Pana Jezusa dźwigającego krzyż Skazany na śmierć Jezus dźwiga krzyż na Golgotę. A oto w drodze spotyka się z Matką swoją. Rzewne musiało być to spotkanie. Owocem tajemnicy jest cierpliwe znoszenie krzyżów. Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu Boleść piąta: Śmierć Pana Jezusa na krzyżu Obok krzyża Jezusowego stała Matka Jego. Mężnie współcierpiała z Synem dla zbawienia świata. Owocem tajemnicy jest panowanie nad złymi skłonnościami. Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu Boleść szósta: Złożenie martwego ciała Syna na kolana Matki Zdjęte z krzyża: Ciało Jezusowe złożono w ramiona Maryi. Jezus przestał już cierpieć, a Ona jakby uzupełnia to, czego nie dostaje cierpieniom Jezusowym. Z największą czcią i wdzięcznością całuje Jego święte Rany i obmywa je swymi łzami. Owocem tajemnicy jest szczery żal za grzechy. Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu Boleść siódma: Złożenie Pana Jezusa do grobu Umęczone Ciało Jezusowe złożono do grobu w obecności Matki Najświętszej. Żegnała je Maryja z bólem i z wielką wiarą, że Syn zmartwychwstanie. Owocem tajemnicy jest prośba o szczęśliwą śmierć. Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu Dla uczczenia łez wylanych przez Matkę Boża Bolesna: 3 x Zdrowaś Maryjo Za dobrodziejów żywych i umarłych: Witaj Królowo, Matko miłosierdzia P. Niech pomoc Bożą zawsze nam wyprasza. W. Matka Chrystusa i Matka nasza. więcej o koronceKoronkę do Siedmiu Boleści Maryi zatwierdził papież Benedykt XIII w 1724 r. Rozpowszechniona jest ona w całym Kościele. Matka Boża sama przypomniała o tym nabożeństwie podczas (1981-83) podczas objawień Matki Bożej Bolesnej trzem dziewczynkom w Kibeho w Rwandzie (w 2001 r. biskup diecezji Gikongoro, Augustina Misago objawienia te uznał za autentyczne; są to pierwsze Maryjne objawienia uznane przez Kościół w XXI wieku. Według biskupa Jana Chrzciciela Gahamanyi, z diecezji Butare w Rwandzie, Najświętsza Panna zwróciła się do jednej z widzących z Kibeho: To o co was proszę, to pokuta. Chcę jedynie skruchy – powiedziała 31 maja 1982 roku. Jeżeli będziecie odmawiać Koronkę do Siedmiu Boleści, rozważając ją, otrzymacie moc, by naprawdę żałować. Dziś wielu ludzi w ogóle nie umie prosić o przebaczenie. Nadal krzyżują mego Syna. Dlatego chciałam was przestrzec. Proszę cię powiedz o tym całemu światu dodała kiedy indziej ( Dziewica kocha tę Koronkę. Pragnie, aby została na nowo rozszerzona w Kościele. Prosi, by odmawiać tę Koronkę często, zwłaszcza we wtorki i piątki, rozważając każdą tajemnicę. Prośmy Ducha Świętego, by pobudził nasze serca do pobożnego i owocnego rozważania tajemnic siedmiu boleści Maryi. LW: 86 „Módlcie się do Mnie przez łzy Mojej Matki” - zachęca Pan Jezus. Odmawiającym Koronkę do Krwawych Łez Maryja obiecuje, że pomoże ona „w nawróceniu grzeszników, a zwłaszcza opętanych przez złego ducha”. W czym tkwi piękno i siła tego nabożeństwa? Koronkę do Najświętszej Maryi Panny od Łez podyktował s. Amalii Aguirre, współzałożycielce Instytutu Misjonarek Jezusa Ukrzyżowanego w Campinas w Brazylii, sam Pan Jezus. Podczas kolejnych objawień, jakie stały się udziałem zakonnicy, Matka Boża wyraziła życzenie, aby „koronkę do łez” traktować w kategorii „obowiązku miłości”, odmawiając ją - w każdej rodzinie i klasztorze - codziennie o wieczorem. Praktykujący to nabożeństwo nie mają wątpliwości: modlitwa przez łzy Matki ma moc kruszenia zatwardziałych serc i toruje drogę do życia sakramentami tym wszystkim, którzy pogubili się w meandrach codzienności. O cokolwiek prosić Mnie będą... Zaistnienie koronki w świadomości wierzących wiąże się z dramatyczną historią, jaka wydarzyła się w rodzinie s. Amalii. 8 listopada 1929 r. zakonnicę odwiedził krewny, którego żona poważnie zachorowała. „Co stanie się z dziećmi?” - pytał ze łzami w oczach. Zasmucona cierpieniem kuzyna i jego rodziny s. A. Aguirre natychmiast udała się przed Najświętszy Sakrament, prosząc pokornie o cud uzdrowienia umierającej żony. Klęcząc przed tabernakulum, postanowiła ofiarować własne życie za życie matki rodziny. „Co chcesz, abym czyniła?” - pytała Jezusa. „Jeśli chcesz otrzymać tę łaskę, proś Mnie ze względu na łzy Mojej Matki” - odpowiedział Zbawiciel. I podyktował jej słowa: „O Jezu, spójrz na krwawe łzy Tej, która umiłowała Cię najmocniej tu, na ziemi, i nadal najgoręcej miłuje Cię w niebie”. „Módlcie się do Mnie przez łzy Mojej Matki” - zachęcał, obiecując: „O cokolwiek ludzie Mnie będą prosić przez łzy Mojej Matki, chętnie im tego udzielę”. Twoje łzy skruszyły królestwo zła Drugą wizję dotyczącą praktykowania Koronki do Krwawych Łez Maryi s. Amalia miała 8 marca 1930 r. Adorując w kaplicy Najświętszy Sakrament, zakonnica poczuła, jak unosi się nad ziemią. Ukazała się jej Matka Boża. „Zobaczyłam kobietę nieopisanej urody. Była ubrana w szaty purpurowe, niebieski płaszcz i biały welon. Przybliżyła się do mnie z uśmiechem, trzymając w ręku różaniec, który nazwała «corona». Jego perły jaśniały jak słońce i były białe jak śnieg” - opisywała. Następnie Maryja wyjaśniła zakonnicy znaczenie niebieskiego płaszcza, jakim była okryta, purpurowej tuniki i białego welonu... Płaszcz - jak tłumaczyła - przypomina o niebie, tj. wiecznym szczęściu, do którego powołany jest każdy człowiek. „Kiedy czujesz się zmęczona trudami i nosisz krzyż swoich cierpień, [wyobrażenie nieba] daje odwagę duszy i pokój sercu, abyś kontynuowała tę walkę do końca!”. Purpurowa tunika uosabia łzy wywołane bólem Matki współodczuwającej z cierpiącym, bitym barbarzyńsko Jej Synem. Biały welon oznacza czystość Tej, która jest „białym kwiatem” Trójcy Świętej. Oczy Maryi skierowane w dół przypominają natomiast o współczuciu dla ludzkości. „Moje oczy będą zawsze kierowane w stronę smutków i ucisków, gdy prosisz Mojego Syna przez łzy, które wylewam” - dodała. O trzymanym w ręku różańcu Matka Boża powiedziała: „korona łez”. „Będąc tu przy Mnie, widząc tę koronkę w Moich rękach, pamiętaj, że oznacza ona miłosierdzie, miłość i ból... Ta koronka z moich błogosławionych łez mówi ci o tym, że Matka cię kocha. Wykorzystaj ten dar, modląc się z ufnością i miłością” - poleciła s. Amalii. „Mój Syn chce Mnie uczcić w szczególny sposób i z radością udzieli wszelkich łask za przyczyną Moich łez. Korona ta posłuży w nawróceniu wielu grzeszników, a zwłaszcza opętanych przez złego ducha” - mówiła Maryja. Miesiąc później miała miejsce trzecia wizja - tym razem związana ze specjalnym medalikiem poświęconym krwawym łzom Matki Bożej. Na awersie znajdował się wizerunek Maryi, odpowiadający wcześniejszemu objawieniu, z napisem: „O najboleściwsza Dziewico, Twoje łzy skruszyły królestwo zła”, zaś na rewersie - Jezusa ubiczowanego, jaki znamy z obrazu „Ecce Homo” z podpisem: „Przez Twoją Boską łagodność, o Jezu, uratuj świat od błędu, który mu zagraża”. Silne, aby zdobyć serce Boga Nieocenione zasługi na polu propagowania nabożeństwa za przyczyną krwawych łez Maryi miał biskup Campinas Francisco Campos Barreto. Podczas licznych duszpasterskich podróży hierarcha szerzył kult Matki Bożej, zachęcając wiernych do noszenia medalika i dziewięciodniowej modlitwy koronką. W ślad za wieścią o nowennie - „desce ratunku” szły świadectwa licznych nawróceń i uzdrowień. Wzrastała też liczba osób przyjmujących sakramenty święte, a przy tym dostrzegających w swoim życiu oznaki Bożego błogosławieństwa. „Niezliczone łaski zostały otrzymane przez odmawianie różańca na cześć łez naszej drogiej Matki Bożej” - pisał biskup już w 1934 r., za pewnik podając, iż „Zbawiciel w szczególny sposób wynagradza szacunek dla boleści Jego Najświętszej Matki, które same są przyczyną Jej łez”. Informacje o dobrodziejstwach, jakich nie szczędziło niebo pokładającym ufność we wstawiennictwo Maryi, napływały także - co odnotował brazylijski hierarcha - z europejskich krajów: Niemiec, Holandii czy Belgii. „Ci, którzy modlili się na «różańcu» do łez Najświętszej Maryi Panny przez dziewięć dni, otrzymywali sakramenty święte i wykonywali dzieła miłosierdzia. Od wierzących dowiadujemy się, że odmawianie tego «różańca» stało się dla nich drogim zwyczajem. Z tego powodu codziennie modlą się i wypraszają łaski dla siebie i innych. Proszą o nawrócenie grzeszników, heretyków i ateistów. Uzyskują łaski dla kapłanów i misjonarzy. Proszą też o uwolnienie biednych dusz cierpiących w czyśćcu” - relacjonował. Zachęcając wiernych do praktykowania nabożeństwa, zwłaszcza w chwilach smutku i cierpienia, bp F. Barreto nie miał wątpliwości: „Błogosławione łzy Matki Jezusa są szczególnie silne, aby zdobyć serce Boga”. W tym samym roku biskup Campinas zatwierdził koronkę i medalik. 15 maja 1934 r. nabożeństwo do krwawych łez Matki Bożej zatwierdziła także Stolica Apostolska. Nie masz innego wyjścia W książce „Ostatnie wołanie Maryi” ks. Piotr Glas dla rodziców zatroskanych o przyszłość swoich dzieci, w obliczu czyhających na nie licznych duchowych zagrożeń, ma jedną radę: „Bierz, matko, różaniec do ręki i módl się. Będziesz widzieć, jak dziecko upada, jak robi różne głupoty, ale mimo to ufaj i módl się! Nie masz innego wyjścia”. O Koronce do Krwawych Łez Maryi kapłan mówi, że łączy ona łzy matek płaczących nad swoimi dziećmi ze łzami Matki Bożej. „Korona ta ma wielką moc kruszenia potęgi naszego przeciwnika - diabła” - przypomina ks. P. Glas. Nawiązuje też do pamiętnego wydarzenia, jakie miało miejsce 21 listopada 1982 r., kiedy to Matka Boża płakała krwawymi łzami w figurze Róży Duchownej we włoskiej miejscowości Erbano. Powiedziała wówczas: „Odmawiajcie Koronkę do Krwawych Łez! Rozpowszechniajcie ją! Zły duch musi uchodzić z tego miejsca, gdzie odmawiana jest ta koronka”. Koronka do Krwawych Łez Matki Bożej Różaniec przekazany s. Amalii przez Matkę Bożą składa się z siedmiu dziesiątków po siedem białych perełek każdy. Cyfra siedem przypomina o siedmiu boleściach Maryi. MODLITWA NA ROZPOCZĘCIE „O Jezu przybity do krzyża! Padamy do Twoich stóp i składamy Ci w ofierze krwawe łzy Tej, która z największą miłością współbolała z Tobą, towarzysząc Ci na Twej bolesnej drodze krzyżowej. Spraw, o dobry Mistrzu, abyśmy z miłością pojęli wymowę krwawych łez Twojej Najświętszej Matki, a pełniąc Twą świętą wolę tu, na ziemi, stali się godnymi wielbić Cię i czcić przez całą wieczność w niebie. Amen”. NA DUŻYCH PACIORKACH „O Jezu, spójrz na krwawe łzy Tej, która umiłowała Cię najmocniej już tu, na ziemi, i nadal najgoręcej miłuje Cię w niebie”. NA MAŁYCH PACIORKACH „O Jezu, wysłuchaj prośby nasze - przez krwawe łzy Twojej Najświętszej Matki”. (7 razy) NA ZAKOŃCZENIE „O Jezu, spójrz na krwawe łzy Tej, która umiłowała Cię najmocniej już tu, na ziemi, i nadal najgoręcej miłuje Cię w niebie” (3 razy). „O Maryjo, Matko Boleści, Matko Litości i Matko Miłosierdzia! Zjednocz nasze prośby ze swoimi prośbami, aby Twój Boski Syn, Jezus, którego wzywamy, wysłuchał nasze wołanie, a przez przyczynę Twoich matczynych krwawych łez udzielił nam łask, o które Go błagamy, i doprowadził nas do szczęścia wiecznego. Amen”. „Twoje krwawe łzy, o Matko Bolesna, kruszą moc szatana! O Jezu, zakuty w kajdany, przez Twoją Boską łagodność uchroń świat przed zagładą! Amen”. Echo Katolickie 37/2019 opr. mg/mg