Gość ymmatommson. Goście. Napisano Styczeń 13, 2013. Pierwszy raz tak się zdarzyło w zasadzie, żeby nie dał znaku życia, żeby nie umówić się. Znamy się kilka miesięcy. Związek Co mam napisać w walentynce dla chłopaka który mi się podoba? Tylko jakieś fajne.. .. minimum 20 osób ze szkoły wie , że on mi się podoba.. więc żeby się nie domyślili że to odemnie. :) Zobacz 17 odpowiedzi na pytanie: Co mam napisać w walentynce dla chłopaka który mi się podoba? Miałam podobny problem spotkałam się z nim i powiedziałam mu nie rozumisz tego że ja nic do ciebie nie czuje nie to że jesteś jakiś brzydki czy coś tylko nie pasujemy do siebie itakie tam mu powiedziałam a tak to się pytał z 3 razy a ja nie nie nie i wkońcu dałam mu do zrozumienia tym spotkaniem opłacało się;) pozdr. i proszę Odpowiedź brzmi: tak. Dziewczyna ma pełne prawo zainspirować chłopaka do podjęcia interakcji. Powinna jednak pamiętać, żeby nie stawiać go w niezręcznej sytuacji. Elastyczność, zdolność do żartowania oraz otwartość na komunikację z mężczyznami to klucz do sukcesu w inicjowaniu kontaktów międzyludzkich. Zdarza się, że - Nie odzywaj się. Jeżeli mężczyzna jest zainteresowany kobietą, to sam to zrobi. Żaden facet nie odpuści, jeśli to dla niego coś znaczy – słyszymy i siłą powstrzymujemy się od tego, by do niego napisać czy zadzwonić. – Czasem męczy mnie to tak bardzo, że wyłączam na kilka minut telefon. Powoli zbliżamy się do wyjątkowego święta - a mianowicie do Dnia Chłopaka, który wypada już 30 września. Z tej okazji, oprócz ciekawego i wymarzonego prezentu, możemy złożyć naszym Wszyscy chcą być kochani, prawda? Panie, nie wahajcie się więc teraz wysłać do swojego chłopaka pięknego akapitu. Niezwykle słodkie akapity, o których mógł się obudzić. Poranek nie zaczyna się od kawy ani ćwiczeń. Zaczyna się od uroczych akapitów, które możesz wysłać do swojego chłopaka SMS-em lub listem. Jak zagadać do chłopaka na Tinderze? Najlepiej nawiązując do tego, co zobaczysz u niego w opisie profilu. Możesz wykazać się kreatywnością, ale pozostań w tym sobą. Tinder daje nam większe możliwości. W internetowych rozmowach jesteśmy śmielsi, nie boimy się napisać tego, co w realu czasami nie przeszłoby nam przez gardło. A on nic. Wieczorem był na gg słowem się nie odezwał, napisałam za namową kuzynki „hej jesteś na gg, a słowem się nawet nie odezwiesz, jak ja mam to rozumieć, odpisz jeżeli to nie problem”. Źle zrobiłam że to napisałam. Nie odzywa się do dnia dzisiejszego. Nie usunął mnie też z nk. Z mojego doświadczenia też wynika, że skoro facet się nie odzywa to znaczy, że mu nie zależy, więc nie ma sensu sobie zawracać typem głowy. Prawda jest taka, że jeśli facetowi zależy to zawsze się odezwie po randce i będzie dążył do kolejnej, nie będzie czekał aż mu inny zgarnie dziewczynę sprzed nosa! Zx5G0. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2010-06-15 09:19:02 Milutka Ona Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-15 Posty: 3 Temat: Facet się nie odzywa czesc nie wiem co mam zrobic:( poznałam faceta wszystko było oki kłótnia to normalna a znamy sie około miesiaca a takiej sytuacji nie mieliśmy a nie odzywa sie od 3 dni nie wiem co sie stało wiec dzwoniłam,wysłałam duzo sms nic nie pomogło a tu nagle dostałam sms z taka treści: Jezu ale jestes nie odbieram ani nie odpisuje dzis tzn. ze spie a Ty dzwonisz i miliardy połaczen nieodebranych. wez z tym na wstrzymanie kobieto troche co?czy to dziwne ze sie martwiłam o niego????nie wiem co teraz zrobic ja mam taki charakter ze nie lubie czekac ciagle gapie sie w komórke i czekam ze moze zadzwoni lub napisze sms a jak jakis sms przyjdzie to juz mam nadzieje ze moze On wlasnie napisał ale niestety to tylko złudzenie:(:( wiem ze jak napisze sms lub bede dzwonic to i tak nie odpisze i nawet nie odbierze za bardzo sie w ta znajomość zangazowałam:(:(nie łatwo mi jest sie z tym wszystkim fatalnie!!!!;(Prosze pomóżcie mi:(:( 2 Odpowiedź przez bianka25 2010-06-15 09:29:17 bianka25 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-21 Posty: 2,648 Odp: Facet się nie odzywaMilutka daj sobie z nim spokój, On nie jest Ciebie wart. Zamilkł bez słowa wyjaśnienia, a jak Ty próbowałaś z nim pogadać, powiedział ze jestes upierdliwa. Moze ta rozmowa inaczej by wygladała w realu, ale on z poczucia wysokiego nie mania założył od razu, ze jesteś napalona laska, ktora nie daje mu spokoju. Nie pomyślał, ze mogłabyś sie martwić co sie stało.. 3 Odpowiedź przez Izulka24 2010-06-15 09:30:57 Izulka24 Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-05-31 Posty: 433 Wiek: 24 Odp: Facet się nie odzywa Zgadzam sie z Bianka daj sobie spokoj z tym kolesiem. Nie wart jest Ciebie. Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana !!!! 4 Odpowiedź przez Agatka 2010-06-15 09:32:33 Agatka 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: księgowa Zarejestrowany: 2009-01-01 Posty: 9,783 Wiek: 34 Odp: Facet się nie odzywaZdecydowanie go olej. Skoro facet się w taki głupi sposób zachowuje to znaczy, ze nie dorósł do budowania związku. Jesteście króciutko razem, więc mimo Twojego zaangażowania, napewno będzie Ci łatwiej niż za jakiś czas. Ja doskonale Ciebie rozumiem, ale musisz się powstrzymac od dzwonienia, pisania, bo pokazujesz, ze Ci zależy a on to wykorzystuje. Bądź cierpliwa, znajdź sobie dużo zajęć, zeby nie zerkać co chwilę na telefon. Jak się w najbliższym czasie nie odezwie to go olej i niech spada na drzewo. A jak sie odezwie to mu powiedz, co myslisz o takim zachowaniu. 5 Odpowiedź przez november 2010-06-15 09:45:28 Ostatnio edytowany przez november (2010-06-15 09:56:58) november 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: dziennikarz/redaktor Zarejestrowany: 2009-07-14 Posty: 1,005 Wiek: 32 Odp: Facet się nie odzywa Cóż... to faktycznie dziecinada z jego strony, że się nie odzywa. Z drugiej strony to też dobra lekcja dla Milutkiej, że jeśli facet się nie odzywa to najczęściej po prostu dlatego, że nie chce. Ofkoz może zdarzyć się, że coś się stało, co jest faktem nieczęsto. Idąc dalej - postanowił z jakichś sobie znanych powodów, że nie będzie się odzywał (nie twierdzę, że to było w porządku), ale skoro milczał, to powinnaś wyluzować. Częstym naszym babskim błędem jest nakręcanie spirali. Im dłużej on milczy, tym więcej piszesz. A to go tylko irytuje. Miałam taką sytuację dwukrotnie: raz z moim byłym - i od tamtej pory pamiętam, by na zapas się nie martwić, oraz z moim "niedoszłym", którego prosiłam by dał mi czas a ja sama się odezwę. Nie uszanował tego a ja poczułam niechęć...A co do Twojego "faceta" to po prostu sądzę, że to koniec. Przykro mi, ale takie wysnuwam wnioski. Milczenie i nagły atak, kiedy piszesz, no i to, że skoro dzwoniłaś a on tłumaczy, że spał i nie oddzwania - to dla mnie byłby znak, że przeskoczył na inny chyba będzie, jeśli powiesz mu, że oczekujesz rozmowy, a jeśli jemu się nie będzie chciało, to po prostu daruj sobie. Tym bardziej, że minął zaledwie miesiąc. Jedyne co mogę doradzić to to, byś przestała tak czekać na info od niego. Nie każdy musi od razu chcieć wisieć na telefonie, a tego od niego oczekujesz. Pisząc do niego jeszcze bardziej go drażnisz. Daj mu spokój, niech się sam zainteresuje. Jeśli nic od niego nie wyjdzie to przecież i tak nie ma sensu, prawda? Nazbyt układne kobiety, rzadko znaczą historię... 6 Odpowiedź przez ooliska 2010-06-15 09:59:58 ooliska Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-04-05 Posty: 139 Wiek: 19 Odp: Facet się nie odzywaw takim razie zostaw go rzeczywiście w spokoju, jeżeli tego chce. Ale na ZAWSZE! to strasznie dziecinne, że tak się zachowuje, a poza tym tak po chamsku odpisał, że wydaje mi się, że nie jest on wart Twojego zainteresowania. Przestań się po prostu odzywać, tak jak on. A jak on się odezwie, to powiedz, że po prostu nie chcesz tracić czasu z kimś, kto nie ma go dla Ciebie! powodzenia 7 Odpowiedź przez Milutka Ona 2010-06-15 12:17:46 Milutka Ona Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-15 Posty: 3 Odp: Facet się nie odzywaDzięki ale ja juz nie daje rady chce mi sie płakac:(:( nawet nr kom wykasowałam zeby nie pisac!telefon wyłaczam ale jakos nic to nie daje!w głowie tylko mam Jego:( wiem ze pomyslicie ze to dziecinniada z mojej strony ale ja juz tak mam jestem głupia i nawinna dlatego cierpie!!!!Sama sie zastanawiam dlaczego tak bardzo sie w to zangazowałam powinnam odpuścic ale nie potrafie!!!!!:(Duzo bym dała zeby z nim porozmawiac ale tylko o tym moge pomarzyc skoro jestem taka "upierdliwa" Cały czas robie sobie nadzieje ze w końcu sie odezwie i bedze tak jak na poczatku:(:( Czy mam miec nadzieje???? 8 Odpowiedź przez maja01 2010-06-15 13:10:13 maja01 Netbabeczka Nieaktywny Zawód: sekretrka medyczna Zarejestrowany: 2009-11-04 Posty: 438 Wiek: 32 Odp: Facet się nie odzywaWiem ze slowa typu olej go w tym momencie nie pomoga gdyz jest to swierza prawda byliscie ze soba miesiac czasu to nie duzo lecz mnie swego czasu tez zostawil po miesiacu tez sie zaangazowalam jak glupia a on poprostu mnie przestawil na boczny plakalam , gapilam siew w komorke ,ze moze zadzwoni badz napisze ze zaluje ze jednak co czujesz bo ja przechodzilam to samo .Pytasz czy warto miec nadzieje....jak sie kogos kocha to caly czas ma sie nadzieje choc taka malutka tylko pytanie ..czy warto? skoro tak Cie wiemy o co poszlo i czy warto sie tak gniewac z jego strony .Wiadomo ze nie da sie odrazu zapomniec .Ja misialam przecierpiec miesiac zanim sie troche pozbieralam iiii spotkalismy sie i postanowilismy znow sprobowac znowu bylismy ze soba miesiac i znow ,mnie kopnal w d....., teraz wiem nie wchodzi sie 2 razy do tej samej rzeki po kazde rostanie bolo tak sie , musisz byc dzielna , bo w kobietach jest sila.:-))) 9 Odpowiedź przez a_normalna 2010-06-15 13:19:47 a_normalna Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-10-27 Posty: 3,025 Wiek: 22 Odp: Facet się nie odzywa Milutka, to jeszcze nie miłość, tylko ślepe zakochanie. Zachłysnęłaś się tym uczuciem, nie widzisz w nim wad, a jedynie "uzależniłaś" się od tych wszystkiego co z nim Ci, tylko musisz dać sobie czas. Lepiej, że trwalo to "tylko" miesiąc, bo widać facet nie jest wart zachodu. Potem traktowałby Cię tylko coraz gorzej. 10 Odpowiedź przez alladynow_dwoch 2010-07-04 13:54:57 alladynow_dwoch Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-04 Posty: 9 Wiek: 20 Odp: Facet się nie odzywa Ewidentnie Cię olewa, dobrze radzę daj sobie spokój. Miałam podobnie po pół roku związku. Facet po prostu przestał się odzywać, a później napisał ( kretyn nie miał odwagi nawet mi tego powiedzieć prosto w twarz,albo chociaż zadzwonić; spodziewałabym się większej dojrzałości po 25letnim facecie), że on nie jest mnie wart (cóż za odkrycie z jego strony). Teraz nie wyobrażam sobie takiego zachowania po moim narzeczonym, zawsze wiem co robi, mogę do niego zadzwonić o każdej porze dnia i nocy. Więc zrób to co on i go... OLEJ. Wiem że to może być trudne, ale to zaledwie miesiąc znajomości więc nie zdążyłaś go jeszcze pokochać Fajnie, że radzę i się udzielam ale i tak rób co chcesz. 11 Odpowiedź przez aknelim7 2010-07-07 11:22:24 aknelim7 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-07 Posty: 1 Odp: Facet się nie odzywaKurcze, też mam podobny problem Napisałam do kolesia na portalu randkowym- odpisał i podał swój nr gg- zaczeliśmy rozmawiać , trwało to gdzieś ok tygodnia. Aż w końcu zapytałam czy może się spotkamy, ale ta propozycja w sumie wyszła od nas obojga- nie tylko ode spotkaliśmy się u niego- nie bylismy sami, jego rodzice byli w domu (tak w ogóle to ja mam 27 a on 26 lat). Nawet było miło, obejrzeliśmy film, pogadaliśmy, facet trochę się kleił do mnie ale pozwoliłam mu na jeden pocałunek. Zrobiło się już póżno i stwierdziłam że muszę już iść, odprowadził mnie na przystanek. Potem jeszcze tego samego dnia zadzwoniłam do niego czy się jeszcze spotkamy, powiedział że tak (spotkaliśmy się we wtorek a następne spotkanie miało być w czwartek).Lecz w środę dostałam od sms-a że przeprasza za brak kontaktu ale pojawiły się bardzo ważne dla niego sprawy które musi załatwić i dlatego się nie odzywał ale spotkania nie odwołuje tylko początku myślałam że mnie olał ale po tym sms zmieniłam zdanie, zaczęłam do niego pisać na gg, na telefon, nawet zadzwoniłam do niego ale nie odebrał. Zapytałam o co chodzi- że jeżeli nie interesuję go to niech mi to powie wprost tzn napisze- ale nie dostałam w sobotę dostaje wiadomość od niego że przeprasza mnie za swoje zachowanie, że przykro mu jeżeli sprawił mi tym przykrość, że to że się nie odzywa wbrew pozorom nie jest oznaką niezainteresowania, tylko jak się na czymś skupi to inne sprawy dla niego nie istnieją- taki już kiedy załatwi te soje sprawy (co ma nastąpić w przyszły tygodniu) czyli w tym- to się spotkamy jeżeli nadal będę chciała. Odpisałam że w końcu się doczekałam jakiejś odpowiedzi i że jasne jest że chcę się z nim spotkać- gdyby było inaczej to bym się tak nie tek wiadomości sobotniej ( a dziś mamy środę) żadnego kontaktu z jego strony sie nie doczekałam, to ja piszę do niego na tel i gg aby napisał czy mam dac jemu spokój czy nie- aby to napisał wprost- nawet znowu do niego zadzwoniłam ale nie odbiera (poprosiłam nawet siostrę żeby zadzwoniła do niego ze sojego tel. i sprawdziła czy odbierze- i odebrał), tylko gdy ja dzwonie to nie wiem zupełnie o co kolesiowi chodzi- po co napisał do mnie takie do niego aby mnie już tak nie męczył i że zachowuję sie tak ponieważ po prostu mi sie podoba i żeby w końcu że zachowuje się jak małolata i idiotka ale wpadłam jak śliwka w kompot- nie wiem czy on się tylko mną bawi, miał taki kaprys zakpić sobie ze mnie - ale z drugiej strony po co to napisał co napisał?Ja czekam jak głupia codziennie na jakąś wiadomośc od niego- ciągle o nim myslę, na niczym nie mogę się skupić. Nie mam już siły, olać go czy nie? Chociaż wiem że spotkaliśmy się tylko jeden na poczatku napisał mi że jest narcyzem i ma specyficzny charakter dlatego nadal się łudzę że się odezwie. Moja siostra radzi mi abym się w ogóle z nim nie kontaktowała tylko czekała, brat że jestem trochę nachalna- a ja już nie mogę. POMOCY!!!! 12 Odpowiedź przez Amelka82 2010-08-20 11:23:10 Amelka82 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-19 Posty: 2 Odp: Facet się nie odzywaNo wlasnie ja nie rozumiem czy wszycy faceci sa tacy sami:( Napisałam mu smsa , z ktorego mysle bedzie wiedzial jak ja to widze i co do niego czuje. teraz koniec jego ruch jesli sie nei odezwie to olewam goscia nie bede sie upokarzac jesli jest dupkiem to nim bedzie!!Tylko szkoda ze zawsze mnie to spotyka nie moge trafic na nikogo normalnego:(chyba nie pisane mi jest szczescie..... 13 Odpowiedź przez fifi_niezapominajka_22 2010-08-21 17:03:49 fifi_niezapominajka_22 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-07-27 Posty: 4 Odp: Facet się nie odzywaMoje drogie po przeczytaniu waszych postow uznalam ,ze musze sie w tej kwestii wypowiedziec, to co napisze nie bedzie moze mile ale mam nadzieje ze bedzie czyms w rodzaju zimnego kubla wylanego na czy wy nie macie za grosz ambicji??? no poprostu jak czytam te posty to przecieram oczy ze zdumienia, szczegolnie po przeczytaniu posta:ankelim ankelim7--> kochaniutka wierze,ze jestes super laska i zaslugujesz na takiego faceta dla ktorego bedziesz caly czas wazna, bo wierz mi, jak facetowi zalezy na kobiecie to on zawsze znajdzie czas aby napisac smsa albo facet ktory pracuje i w ciagu dnia jest zabiegany , zawsze znajdzie chwile aby do mnie napisac, spytac sie co u mnie, co porabiam i umowic sie na kolejne spotkanie bo teskni. I za takimi facetem mozna szalec bo on jest tego wart!Ale nie za kolesiem ktory ciebie olewa, bo ten facet ewidentnie ma ciebie w dup**nie ponizaj sie kobieto, przestan pisac, dzwonic do niego , puszczac dzwonki z komorki siostry--> nie osmieszaj sie, miej troche juz na poczatku znajomosci koles nie okazuje ci zaintersowania to znaczy ze nie jestes w jego typie i to sie nigdy nie zmieni, bo gdybys naprawde sie mu spodobala to on teraz powinien byc w fazie imponowania tobie i w fazie zdobywania ciebie: tzn> pisania smskow, rozmowy na gg, rozmowy telefoniczne, podziekowania za kazdy mile spedzony wieczor i propozycje powinno byc tak, ze ty aranzujesz kazda randke i dopytujesz sie o to czy bedzie kolejna, zrazasz faceta do siebie takim zachowaniem, dziewczyno jezeli sie nie zmienisz to kazdy facet bedzie od cebie uciekal i nie bedzie chcial ciebie lepiej poznac, bo uzna cie za napalona laske ktora na sile chce zlowic faceta. To on powienien dopytywac sie ciebie czy bedziesz sie chciala jeszce raz spotkac, ze moze nastepnym razem wyskoczycie gdzies do kina bo slyszal ze graja dobry skoro ty bez przerwy zasypujesz go smsami, telefonami, dopytujesz sie o kolejne randki to facet uznal ze jestes latwa do zdobycia i nie warta nie lubia takich lasek, oni sa jak lowcy, chca zdobyc dziewczyne, a nie ze ty na 1 randce juz uderzasz w calowanie. Sluchaj!!!--> skoro facet na 1 spotkaniu wyskakuje do ciebie z lapami i liczy na obmacywanki tzn,. ze nie mysli powaznie o kobiecie i nie szuka teraz laski na powaznie, ja jestem wogole w szoku ze idziesz na 1 randke do kolesia mieszkania, posluchaj: przeciez normalny facet zaprosil by ciebie w neutralne miejsce np: kawiarnia, restauracja, kino a nie mieszkanie--> pamietaj na przyszlosc taki facet ktory zaprasza cie do chaty na 1 randke to on nie mysli powaznie o tobie , po prostu chce zaliczyc panienke a jak bedzie mu odpowiadala sexualnie to bedzie ja bzykal przez iles tam spotkan az mu sie nie znudzi i znowu poszuka sobie kolejnej pozatym na portalach randkowych i ogolnie w internecie ciezko jest znalezc jakiegos normalnego chlopaka bo wiekszosc to zboki ktorzy licza na latwy facetow na portalach randkowych kreci z kilkoma laskami i pewnie tak jest z nim to, ze teraz do ciebie nie pisze i jest tak niby zapracowany to pewnie dlatego ze poswieca teraz swoja uwage innej panience, bo tak najczesciej nigdy ci tego nie powie wprost, bedzie sie wymigiwal praca, nauka a tak naprawde prawdziwym powodem jest inna daj sobie z nim spokoj, bo on nie jest toba zainteresowany, moze do ciebie napisze za jakis czas np: po miesiacu albo dwoch miesiacach jak bedzie sie dam ci malutka rade: ja tez popelnialam te same bledy co ty: za szybko sie angazowalam, zanim dobrze poznalam partnera to juz wyobrazalam sobie ze bedziemy para i ze to ten idelany i najczesciej byla lipa;/Prawda jest taka , ze prawdziwa milosc i tego wyjatkowego faceta poznasz wtedy kiedy nie bedziesz sie tego spodziewala i nie bedziesz nic planowala, jak bedziesz podchodzila na luzie do kazdej nowo zawartej znajomosci, nie bedziesz sbie nic musisz zaczc traktowac nowo poznanych facetow na poczatku znajomosci jako potencjalnego kolege a czas pokaze czy cos z tego wyniknie, nie mozesz od razu wychodzic z nastawieniem ze to musi byc twoj chlopak albo przyszly sproboj dziewczyno wyjsc do ludzi, wychodzic gdzies z towarzystwem a nie szukac potencjalnego faceta na portalach randkowych labo czatach, bo jak wspomnialam wczesniej tam przewazaja: znudzeni mezowie, kolesie chcacy sie zabawic albo ciamajdy zyciowe. Tylko maly odsetek jest normalnych ludzi, ktorzy cos soba reprezentuja: to jak kropla w dziewczyny dane jest wam poznac wspanialych mezczyzn tylko musicie troszke na to szcescie poczekac ale warto czekac niz karmic sie lepiej byc samemu niz z niewlasciwa facet sie nie odzywa, olewa to znaczy ze nie okazuje nam szacunku, a skoro ktos nam nie okazuje szacunku to nie powinnysmy sie plaszczyc przed takimi osobami, tylko puszcac je wolno i wychodzic z zalozenia : NIE TEN TO INNY, TEGO KWIATU POL wam kochane lekture pt: nie zalezy mu na tobie , koniec zludzen autorstwa: Grega Behrendta i Liz Tuccillo. Tam jest fajnie opisane czemu mezczyzni sie nie odzywaja, nie pisza i opisane sa bledy jakie popelniamy poniewaz nie potrafimy ocenic sytuacji tylko tlumaczymy niepotrzebnie takich trzymam za was kciuki i kobietki nie dawajcie sie ponizac: bo jak wy nie bedziecie sie szanowaly to nikt was nie jezeli facet juz na poczatku nie okazuje wam zaintersowania to znacy ze nie ma nic soba do 14 Odpowiedź przez dru_ 2010-08-22 00:07:34 dru_ Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-05-01 Posty: 332 Wiek: 25+ Odp: Facet się nie odzywa Obejrzyj kilka odcinków pierwszego sezonu "Seksu w wielkim mieście". To Ci jakby mi facet napisał, że jestem upierdliwa, to od razu skasowałabym jego numer. Żeby nie korciło. Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać. 15 Odpowiedź przez Milutka Ona 2010-09-05 00:48:56 Milutka Ona Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-06-15 Posty: 3 Odp: Facet się nie odzywaHej To znowu ja bardzo dziekuje za wasze rady itp...Doczekałam sie na niego napisał do mnie z podziękowaniem za zyczenia imienionowe i sie zaczeło....wszystko po staremu i znowu zaczyna milczec tym razem na 2 tyg wiec wiedziałam i milczałam pozniej do mnie z pretensjami ze wszystko przemyslał i stwierdził ze nie pasujemy do Siebie mamy inny tok myślenia itp ze sama powinnam zauwazyc ze przyjełam to do wiadomosci pogodziłam sie ;(:( ale 3 tyg w sobote dzwoni do mnie i zaprasza mnie nad byłam głupia i naiwna zgodziłam sie .....po wypadzie było oki .A pózniej dalej milczy ja nie wytrzymałam spytałam sie po co to wszystko było a On ze Ja od samego poczatku kłamałem we wszystkim ty lubiłas zyc w kłamstwie itp. Mija jakis czas ja zyje jak zyłam nr gg i kom któregos pieknego dnia dzwoni jakis obcy nr myslałam ze ktos z ogloszenia bo wtedy szukałam pracy ale cos mi sie ten głos wydawał znajomy i ale sobie przypomniałam ze to ten typ.... i mówi do mnie wszystko przemyslałem byłem głupi i wiem co straciłem chce naprawic wszystko ze naprawde cie kocham itp przejedz do mnie chce cie przeprosic nie wierzyłam własnym usza i pojechałam i co zobaczyłam upity na maksa ale wyjatkowo dzwonił troszczył sie kiedy bede wyszedl po mnie na przystanek i gadamy przepraszał spędziłam u niego ok 4 h było towarzystwo 3 kolegów i ten sie upił na maksa ze sie ledwo na nogach sie wkurzyłam poszłam na autobus szkoda ze nie miałam zaraz musiałam czekac ok 10 min załuje ze nie było od razu patrze a on przyszedl zaczał mnie przepraszac i co najgorsze mówi takie cos albo zostajesz ze mna i mnie kochasz albo jedziesz i wybrałam to ze pojechałam ale ja go kochałam i kocham i teraz załuje i to jest cisza od 20 dni pewnego dnia dzwoni lub sygnał puszczal o 00:30 ja spałam wiec nie drugi dzien kolezanka dzwoni i mówi ze ten mój pisał do niej i ze chce jej nr gg i chce sie spotkac i pogadac...dostałam szoku rozpłakałam sie i nie wiem co mam myslec teraz boje sie ze mi ten typ reputacje zepsuje itp zrobi ze mnie sz........ wymysli nie stworzone rzeczy na mój temat ale ja go ciagle mam w serduchu.....Co mam zrobic?nie potrafie go olac zyc normalnie spac po nocach nie moge......wiem ze to co pisze to moze smieszyc nie mam sie komu wyzalic wiec pisze tutaj co mam zrobic wyjechac z kraju?zmienic swoja osobowosc ????Ja wszystko biore do Siebie wiem uzalam sie nad soba..... 16 Odpowiedź przez naishandha 2011-08-21 16:56:23 Ostatnio edytowany przez naishandha (2011-08-21 17:08:35) naishandha Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-21 Posty: 8 Odp: Facet się nie odzywa 17 Odpowiedź przez WielkiGrzesiek 2011-08-22 12:31:10 WielkiGrzesiek Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-22 Posty: 2 Odp: Facet się nie odzywaPowiem szczerze, że to co przeczytałem, a przeczytałem wszystko nie dziwi mnie. Z tym że uganianie się za facetem, wydzwanianie, jak on sie nie odzywa mija się z celem. Facet, zarówno kobieta lubią mieć partnera, który utrzymuje spokój ducha. Ja mam taki stan, jesli kobieta sie nie odzywa do mnie, ja sie nie odzywam do niej, bo po co. Jeśli nie pomaga rozmowa i twoje wysiłki to można odejść, to cisza powoduje że parter w końcu się tobą zainteresuje, przynajmniej doceni cię że dajesz mu swobodę to daje radość w tez to tak ma działać. Jest jeszcze kwestia czy mówisz do partnera mądrze, bo mądre słowa zawsze mają sobie znależć mądrego partnera, który nie będzie brał do siebie tylu rzeczy i potraktuje to sceptycznie, będzie miał dystans. Podoba mi się spokój ducha mojej przyjaciółki, ona nie zwraca uwagi na takie głupoty. co dalej się zobaczy. jestem przekonania że mogę być sam. Jak to sobie uświadomisz że możesz być sama, i będziesz się czuć z tym spokojnie, bo w końcu tyle już przeszłaś, to dopiero można być z drugą osobą i tworzyć związek. związek ma być dopełnieniem życia. Nie możesz być uzależniona od partnera. Jeśli to wogóle możliwe to staraj się stwożyć rezerwę w swojej świadomości, dla podbramkowej sytuacji, uświadom sobie że może przyjsć w życiu moment w którym trzeba liczyć tylko na wzbudza respekt i szacunek partera i innych osób w otoczeniu, oraz uznanie że potrafisz sobie sama radzić. Partner będzie chciał wtedy dopiero dołączyć do takiej osoby która jest jest sposób na przejmowałbym się też co ludzie myślą. Masz siłę woli i to czyni cię pewną sie ciągle ucze, a ze mna naprawdę było ciężko.;-) 18 Odpowiedź przez Joasia1111 2011-08-25 11:34:13 Ostatnio edytowany przez Joasia1111 (2011-08-25 11:37:52) Joasia1111 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-25 Posty: 2 Odp: Facet się nie odzywaNie powinno się wydzwaniać do tej drugiej osoby, gdy ona nie odpowiada na nasz telefon czy sms. Będzie chciała to sama się odezwie. To dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Jednak gdy dochodzą emocje to bardzo trudno jest myśleć racjonalnie. Dlatego należałoby wcześniej omówić taką sytuację z partnerem. Wtedy jego milczenie nie będzie wywoływać w nas uczucia paniki i nie doprowadzi do natarczywego wydzwaniania, tylko spokojnie będziemy czekać, aż sam zechce się do nas odezwać. 19 Odpowiedź przez Joasia1111 2011-08-25 11:36:50 Joasia1111 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-25 Posty: 2 Odp: Facet się nie odzywaNie powinno się wydzwaniać do tej drugiej osoby, gdy ona nie odpowiada na nasz telefon czy sms. Będzie chciała to sama się odezwie. To dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Jednak gdy dochodzą emocje to bardzo trudno jest myśleć racjonalnie. Dlatego należałoby wcześniej omówić taką sytuację z partnerem. Wtedy jego milczenie nie będzie wywoływać w nas uczucia paniki i nie doprowadzi do natarczywego wydzwaniania, tylko spokojnie będziemy czekać, aż sam zechce się do nas odezwać. 20 Odpowiedź przez WielkiGrzesiek 2011-08-27 13:10:41 WielkiGrzesiek Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-08-22 Posty: 2 Odp: Facet się nie odzywaja myślę że tego się nie da omówić z patnrerem, czy partnerką. taka jest natura, że kobiety wolą mężczyzn którzy je unikają, i odwrotnie. Mężczyźni lubią takie kobiety, które nie zwracają uwagi. Z tym że ja do nich się nie zaliczam, bo jeśli kobieta nie zwraca na mnie uwagi to należy się jej kop w tyłek, a straconej okazji już nie przecież nie tracę na tym. Prawda? Taka jest prawda, że na głupotę nie mam czasu, nie zatrzymuję się i idę dalej przed siebie. Przyjaciele to ludzie z którymi można pogadać, tylko. Uganianie się za płcią przeciwną nie ma sensu, bo i tak przyjdzie czas na rodzinę, seks i miłość. To tak jak by pompować pieniądze w gospodarkę, po przez drukowanie pieniędzy, a później gospodarka zaczyna się mam podac inny przykład? 21 Odpowiedź przez CandyCukiereczek 2011-09-30 12:13:00 CandyCukiereczek Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-22 Posty: 43 Wiek: 21 Odp: Facet się nie odzywa olej go, facet na Ciebie nie zasluguje ?Była pewna, że jeśli podejmie ryzyko, przeżyje miłość, jakiej nigdy nie doświadczyła...? 22 Odpowiedź przez nataleczka1234 2011-11-20 12:49:52 nataleczka1234 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-20 Posty: 1 Odp: Facet się nie odzywaCo ma zrobić jak mi chłopka tydzień czasu nie odpisuje tylko napisał mi żebym do niego nie dzwoniła, i nie pisała bo i tak nie odbir\erze bo musi sobie przemyśleć pare spraw o nas...? Dzwoniłam do niego pisałam i nic co mam robic,...? 23 Odpowiedź przez VDaria 2011-11-21 02:00:30 VDaria Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-11-21 Posty: 8 Odp: Facet się nie odzywa jesli on tak napisal to tak zrob, u nich jest czarne albo biale, zlewke trzasnij na niego choc wiem jal ci ciezko... najlepsza rada na to abys do niego nie naoisala jest..., usuniecie jego nr z komorki. i tyle, wtedy nie napiszesz..., i zaczekaj az sie on odezwie. przeciez sama iwesz ze nie da nic jak bedziesz mu sama nadskakiwala, bo zwiazek tworza 2 osoby nie jedna...., nie tylko ty..., naprawde wywal ten nr, ciako, ale badz cierpliwa. oplaci sie. zapewniam KazdyZNasMaSwojWymarzonyIdealPartnera,aleCzestoBywa,zeTenWlasciwyJestZupelnieInny... 24 Odpowiedź przez sensen 2012-01-28 03:34:14 sensen Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-10-07 Posty: 33 Odp: Facet się nie odzywaSzukaj kogos innego , znajdziesz napewno on spotyka sie z innymi i dlatego nie ma czasu - to jest pewne ....znam zycie bardzo dobrze przerobilam to ....bedziesz zyc w niepokoju i stresie bedziesz niedowartosciowana i nigdy nie bedziesz wiedziec co zle zrobilas o co chodzi takich ala narcyzow mozesz miec na peczki ,,,,szukaj wartosciowego chlopaka. 25 Odpowiedź przez Karolina564 2012-04-24 22:32:12 Karolina564 Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-24 Posty: 5 Odp: Facet się nie odzywa Kochana, może po prostu poszedł śpać. Albo srał. Takie wypadki się zdarzają. Mój mąż na ten przykład siedzi w toalecie już prawie 6 : > 26 Odpowiedź przez Augustyna 2012-04-24 22:49:43 Augustyna Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-24 Posty: 1 Odp: Facet się nie odzywaO bosze!!!! Może nie żyje! I dlatego się nie odzywa! Przejechał go pociąg, albo tramwaj! Albo go porwali! I zgwałcili! Porwał go tramwaj! Albo pociąg! O bosze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 27 Odpowiedź przez marzenka1414 2012-05-31 08:48:50 marzenka1414 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zawód: opiekunka Zarejestrowany: 2012-05-03 Posty: 27 Wiek: 35 Odp: Facet się nie odzywaJeśli facet się nie odzywa 3 dni to jeszcze o niczym nie świadczy. Może był zajęty i miał co innego na głowie. Nie musi przecież od razu się zakochać na zabój. Nie ma co się nakręcać, trzeba dać mu czas. Jeśli będzie mu zależało sam się odezwie. Pewnie że dziewczyna też może pierwsza się odezwać, napisać zadzwonić ale z umiarem, jeden sms, raz zadzwonić wystarczy. Faceci lubią niezależność. 28 Odpowiedź przez xem 2012-06-01 16:13:23 xem Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-28 Posty: 39 Odp: Facet się nie odzywa Jeżeli facet się nie odzywa, nie pisze, nie dzwoni, nie odpisuje na SMS'y na 99,99% nie ma ochoty ciągnąć dalej znajomości. To przykre, ale prawdziwe. Kiedy mężczyźnie zależy, dużo myśli o danej kobiecie, a kiedy o niej dużo myśli najzwyczajniej w świecie kontaktuje się z tą osobą. 29 Odpowiedź przez farfalla13 2012-06-12 11:48:00 farfalla13 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-12 Posty: 1 Odp: Facet się nie odzywaJezu skąd ja to znam...poznaliśmy się przez net, pierwsze rozmowy na gg trwały do rana. Bratnia dusza, to samo poczucie humoru. Spotkaliśmy się 3 razy troche z mojej , troche z jego inicjatywy. Żeby było po równo. Więc jeżeli on też ją wykazywał znaczy że chyba mu się podobałam ? nikt nie traci czasu na umawianie się z kimś kto nie jest w jego typie...i tak w sielance było przez miesiąc, smski, rozmowy. Któregoś weekendu pojechał do domu i klops. Po smsach. I od tamtej pory było jeszcze jedno spotkanie i tak zaczelo sie wszystko przerywac. Jak napisałam coś, potrafił odpisać na drugi dzień mimo tego że był dostępny na necie..No chamsko trochę. Tym bardziej że oboje bylismy po nieudanych zwiazkach i kazde ma jakas swoja dume , ze prosic sie nie bedzie. Ale mimo wszystko uważam, że jeśli by mu zależało to i spod ziemi by znalazł możliwość kontaktu. Miał 4 możliwości - kom, gg,fb i portal na ktorym sie poznalismy. Nie wykorzystał żadnej. Po czym znow napisal, po kolezensku gadka szmatka bla bla bla..i wyskoczył z propozycja wyjscia na mecz. Ze sie odezwie jak bedzie na miescie. Oczywiscie byla cisza, ale ja i tak nie liczylam juz na to spotkanie bo jak widze ze ktos tak podchodzi no to na co tu liczyc ? i od tego momentu grobowa cisza. Kurde nie kumam, bo jeszcze gadalismy kiedys o tym ze wlasnie ludzie tak robia, i zarowno ja jak i on uznalismy ze to jest chore w ogole. Ja np mialabym odwage powiedziec komus dlaczego juz nie zamierzam sie odzywac i zawsze tak robilam. Co to za problem ? a przynajmniej druga osoba wie na czym stoi.. Kurdeeee no a tez tak mi sie podobało..zwlaszcza ze juz 2 lata jestem sama i tylko takie przelotne znajomosci, jedna po drugiej chybione eh. Ale jeśli facetowi zależy to sie stara, jeśli ja to widze to to odwzajemniam. Tylko szkoda ze oni sie staraja przez miesiac a pozniej jak kamien w wode...i wez tu sie sprobuj zaangazowac. 30 Odpowiedź przez xem 2012-06-12 13:57:37 xem Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-28 Posty: 39 Odp: Facet się nie odzywa "Tylko szkoda ze oni sie staraja przez miesiac a pozniej jak kamien w wode...i wez tu sie sprobuj zaangazowac."Ojj generalizujesz i to bardzo. Jednak jakoś ten świat się kręci nadal, ludzie zakładają rodziny, umawiają się na randki, biorą ślub. Po prostu nie każdy napotkany mężczyzna na Twojej drodze życiowej musi zostać Twoim odbijać piłeczkę w nieskończoność, że kobiety też są złe, bo wybrzydzają, tracą zainteresowanie, nudzą się spotkaniami. Ale po co? Ludzie są jacy są. Musi trafić swój na swego i basta!. 31 Odpowiedź przez Anechoreta 2012-06-12 19:22:13 Anechoreta Net-facet Nieaktywny Zawód: Anachoretyzm i administracja Zarejestrowany: 2011-01-12 Posty: 345 Wiek: 28 Odp: Facet się nie odzywa farfalla13 napisał/a:Tylko szkoda ze oni sie staraja przez miesiac a pozniej jak kamien w wode...i wez tu sie sprobuj jakim rodzaju zaangażowania po miesiącu znajomości ty mówisz ? Asato ma sat Gamaya 32 Odpowiedź przez manda26 2012-06-23 00:06:23 manda26 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-16 Posty: 129 Odp: Facet się nie odzywaFacet,któremu zależy chocby,nie wiem jaki był zajęty i zalatany znajdzie jakoś czas,żeby się znowu czytam o tym,że koleś sie nie odzywa,bo musi sobie parę spraw przemyśleć i wy dziewczęta z nadzieją czekacie-to brak mi słów. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Pewnie niejednej z Was się to zdarzyło. Nowa relacja, nowe nadzieje, nowe, całkiem świeże motylki w brzuchu. Ta iskierka ekscytacji i niezdrowe podniecenie, bo to może być ten, z którym poukładasz sobie życie. Kilka spotkań, kilka wspólnych wieczorów czy nocy i … cisza. Pyk. Jakby ktoś wyłączył światło. Brak odzewu albo zdawkowy kontakt, brak czasu na spotkanie, wyłączony telefon. Co poszło nie tak? Czemu ten facet to kolejny dupek? A może wszystko szło tak, jak powinno, ale za szybko, za intensywnie? A on się zwyczajnie wystraszył? Jak przebrnąć przez początek związku, żeby rychło nie nastąpił jego finał? Z zasady z facetami trzeba delikatnie i miarowo. Są oczywiście wyjątki, które pozwolą sobie na ślub trzy miesiące po pierwszym spotkaniu. Jednak właśnie, wyjątki. Ja zdecydowanie do nich nie należę. Kto zna historię relacji mojej i Asi, wie, że potrzebowałem trochę czasu, aby do mnie dotarło kilka niezaprzeczalnych faktów i abym zdecydował się pójść o krok dalej niż sporadyczny kontakt. Z doświadczenia mojego i mojego męskiego otoczenia wiem, że nie ma niczego gorszego na początku relacji niż kobieta, która chce wszystko, za szybko, za intensywnie. I nie dlatego, że chce źle, czasem po prostu brakuje jej wyczucia, bądź trafia na faceta, który na zmiany nie jest gotowy. Czym więc w mojej najłatwiej wystraszysz kandydata na potencjalnego partnera? 1. CHODŹ DO MAMUSI Klasyka gatunku. Widzieliście się kilka razy, w sumie nie znacie się jeszcze zbyt dobrze. Nie wiesz za wiele o nim, jego zainteresowaniach i rodzinie. Nieważne. Mama/siostra/babcia chciała go koniecznie poznać, więc akurat trafiła się okazja, abyś zabrała go na rodzinny obiad. Z Twojej perspektywy brzmi idealnie. Zjecie, pogadacie, Ty pokażesz mu swój pokój, w którym odrabiałaś lekcje. Cała rodzina będzie zadowolona. A on? Tydzień przed będzie zastanawiał się, w co się ubrać, czy mamie zanieść kwiaty a tacie butelkę trunku. A może to jeszcze za wcześnie? Czy całować się na przywitanie czy się zgrabnie ukłonić? Jak tu grzecznie odmówić dokładki oraz deseru z kawą? Spoiler: tu nic nie wymyśli, zje wszystko i wyjdzie kwadratowy. Serio, rodzinne zapoznanie to dość delikatny temat na początek znajomości. W tej materii znam tylko jeden gorszy przypadek niż niedzielny obiad. Zaczyna się od: „Hej, moja kuzynka za miesiąc ma wesele, może byś poszedł ze mną”? 2. CICHA PRZEPROWADZKA Jeśli myślisz, że on nie zauważy, to się mylisz. Zauważy na pewno. A jeśli myślisz, że przyzwolenie na zostawienie szczoteczki do zębów czy innych kosmetyków jest równoznaczne z przyzwoleniem na wprowadzenie się to … zgadnij. Również się mylisz. Z reguły facet traktuje swoje mieszkanie czy nawet pokój jak przysłowiową jaskinię. Tam spędza czas, tam odpoczywa, tam zaprasza, kogo chce. Ale na koniec dnia jego jaskinia to jego jaskinia. Z jego bałaganem, z jego figurkami, z jego muzyką. Każda próba ingerencji z zewnątrz nie może być dobrze postrzegana, Szczególnie ta niezapowiedziana, robiona jakby podstępem. Nie dziw się więc, że facet wycofuje się, widząc jak powoli niby przypadkiem zostawiasz u niego kolejne drobiazgi. Tutaj sytuacji nie ratują nawet figlarne majtki czy pończochy. 3. ETATOWA NIMFOMANKA Żaden, ale to żaden facet nigdy nie powie, że nie chciałby mieć kobiety w łóżku bardziej aktywnej od niego. Przynajmniej ja się z takimi nie spotkałem. W społeczeństwie kuleje też pogląd, że faceci chcą tylko jednego. Sexu rano, sexu wieczorem, przed, po i w trakcie obiadu. I pewnie jest w tym ziarno prawdy, albo cały ich worek. Jednak nie jest to prawda objawiona. Uwierzcie mi, że mężczyznę da się wystraszyć też nadmiarem sexu. Bo w życiu nie chodzi przecież tylko o to. Czasem zachodzi potrzeba wyjścia na spacer, porozmawiania, obejrzenia filmu czy wyjścia do teatru. Nie wszystko da się ograć sexem. Chociaż nie powiem, na początku raczej pomaga niż przeszkadza. Wszystko jest dla ludzi i w zdrowych proporcjach. Przeginanie w żadną stronę nie jest dobre. 4. TELEFONICZNY BLUSZCZ Przez lata myślałem, że z tego się wyrasta. Że takie słodkie SMS-ki rano i wieczorem, kilkadziesiąt wiadomości w trakcie dnia pisze się tylko mając naście lat. Okazuje się, że wcale nie. Co więcej, dobrodziejstwa technologii pozwalają teraz utrzymywać kontakt „online” przez całą dobę. Pamiętacie jeszcze czasy, kiedy SMS kosztował 1,20 zł? Wtedy człowiek przed każdą wiadomością zastanawiał się, jak skrócić zdania i do perfekcji opracowałSTYLpisaniaDUŻEmałe, aby zaoszczędzić miejsce. Dziś wystarczy mieć telefon. I pal licho, jeśli w tych wiadomościach i telefonach jest jakiś przekaz, rozmowa się klei. Wtedy jest fajnie. Gorzej jest, jak dialog wygląda tak: – hej, co słychać – nic, jem kanapkę – fajnie W tym może nie być żadnej złej intencji. Ale są ludzie, którzy nie lubią takiej formy kontaktu. Może na takiego osobnika właśnie trafiłaś. A może zwyczajnie przesadzasz z częstotliwością? 5. DAMSKI RUTKOWSKI Tutaj sprawa rozbija się o pytania. A tych na początku relacji pojawia się wiele. Pytań są różne kalibry. Wydaje mi się, że te można podzielić na te mniej i bardziej ryzykowne. Sprawdź sama, czy widzisz różnicę: – Fajny kawałek, co to za zespół? vs. Fajna ta Twoja praca, ile zarabiasz? – Masz jakieś rodzeństwo? vs. A to mieszkanie to Twoje? Spłacasz kredyt? – Lubisz chodzić do teatru? vs. Utrzymujesz kontakt ze swoimi byłymi? Nie powiem Ci, gdzie jest zdrowa granica. Każdy ma ją gdzie indziej. Miej natomiast świadomość tego, że niektóre pytania są frapujące, a ich intencja może być odczytana zupełnie inaczej, niż byś tego chciała. 6. NAGŁA POTRZEBA WPROWADZANIA ZMIAN Nikogo nie da się zmienić z dnia na dzień. Nawet jeśli z boku to tak wygląda, to wcale tak nie jest. Aby coś się zmieniło, najpierw musi się to poukładać w głowie. Najczęściej zaczyna się od buntu, potem cichego przyzwolenia, a kończy najczęściej na „wiesz, tak sobie ostatnio myślałem, że powinienem zrobić tak”. Geniusz wpada na to zupełnie sam, beż żadnych sugestii z drugiej strony. Ale opisany etap jest już częścią raczej stabilnego związku. A co na początku? Na początku jest tak jak z mieszkaniem i odbieraniem prywatności. Każda próba ingerencji w wypracowane już nawyki czy rytuały będzie prawdopodobnie kończyć się odbiciem od dość solidnego muru. Dlatego wydaje mi się, że na początku lepiej sobie odpuścić. Chce jechać na mecz do chłopaków? Spoko. Lubi oglądać film do trzeciej nad ranem? Też ok. Z czasem wypracujesz swoje metody, żeby siedem wieczorów w tygodniu planował z Tobą :) 7. WYZNAWCA MIŁOŚCI – Kocham Cię! – Dziękuję. To tylko jeden ze scenariuszy tych przedwczesnych wyznań. Bo źle to można zrobić na milion różnych sposobów. Po pijaku, przez telefon, przy kłótni, przy znajomych. Historia zna pewnie wiele takich sytuacji. Problemy z wyznaniem komuś miłości są dwa: trzeba być tego pewnym oraz fajnie byłoby być pewnym, że druga osoba to uczucie odwzajemnia. A czy da się to ocenić na początku relacji, kiedy często ponoszą nas emocje? Kiedy wszystko jest takie kolorowe, a człowiek unosi się nad chodnikiem? Pewnie, że się da, ale jest to o wiele trudniejsze niż w dłuższej relacji, gdzie ludzie znają się ze sobą już trochę. Kiedy widzą swoje zalety, ale i mankamenty. Kiedy łączą ich wspomnienia dalsze niż trzy ostatnie imprezy na plaży. Jeśli chcesz więc wyznać komuś swoje uczucia, nawet w mniej oczywisty sposób np.: „wiesz, bo Ty to mi się nawet chyba jednak trochę podobasz” – licz się z tym, że dla drugiej strony może być to swego rodzaju szok. Nie dlatego, że on to właściwie chciał się tylko zabawić na tych plażowych imprezach. Ale dlatego, że dla niego jest za wcześnie, albo niedawno z kimś się rozstał, albo za miesiąc wyjeżdża na roczny staż w USA. Najprościej i najbardziej bezpiecznie jest czekać na wyznania od drugiej osoby. niestety, nie zawsze dane jest nam doczekać takiej sytuacji :) I TO CHYBA NA TYLE… Z racji mojej ogromnej sympatii do Was, chciałbym zostawić Was z jakąś radą. Nie jest to jednak takie proste. Pamiętajcie przy tym, że z radą jest jak z dupą – każdy ma własną. Nie ma tutaj panaceum na każdą sytuację i nie ma idealnego rozwiązania pasującego wszystkim. Każda relacja jest inna, każda para jest inna. Każda osoba ma swoje wymagania, ale też swoje obawy, swoje potrzeby, swoje oczekiwania. Moim zdaniem najlepsze, co można robić na początku relacji, to dużo rozmawiać. Poznawać się i krok po kroku nawzajem odkrywać. Zgrabnie przechodzić od jednego aspektu życia do drugiego, od tych mniej prywatnych do bardziej skrytych. Nawet się nie obejrzycie, kiedy wszystko stanie się jakby naturalne, będzie przychodzić bez skrępowania. A niedzielny obiad u rodziców czy wspólne oglądanie porno nie będzie już problemem. Dlatego życzę Wam, aby wszystkie relacje układały się po Waszej myśli. A te nieudane niech będą tylko dobrym wstępem do kolejnej, już tej wymarzonej! Zdjęcie główne: studiostoks/ Po jakim czasie po randce facet się odezwie?Ile dni zazwyczaj trzeba, aby się odezwał?Główne powody milczenia facet po randceKto powinien napisać pierwszy? Ona czy on?Kiedy mogę sama napisać, aby nie wyjść na desperatkę? Randka jest niezwykłym spotkaniem, ponieważ wiąże się z wieloma różnymi emocjami. To może być wstęp do dłuższej znajomości, tudzież wręcz przeciwnie, jeden z powodów jej rychłego zakończenia. Relacje damsko-męskie nie są proste, i to bez względu na etap znajomości. Po ilu dniach facet się odzywa? To pytanie nurtuje wiele pań. Ciebie również? Spokojnie, w naszym artykule staramy się na nie odpowiedzieć. Koniecznie się z tym tekstem zapoznaj! Po jakim czasie po randce facet się odezwie? Po jakim czasie facet się odezwie po randce? Niestety, ale nie ma na to pytanie jednej właściwej odpowiedzi, dlatego że jest to bardzo indywidualna kwestia. Każdy przecież w zupełnie inny sposób podchodzi do odzywania się po spotkaniu. Zależy to w dużym stopniu od przebiegu randki, charakteru człowieka, jak i od jeszcze innych licznych czynników. Spora część facetów specjalnie odwleka moment odezwania się, bowiem chce wzbudzić w kobiecie niepewność, poza tym obawia się wyjścia na nachalnego desperata. Powodem wstrzymywania się bywa także obawa przed odsłonięciem swojego zaangażowania w tę znajomość. Po jakim czasie można spodziewać się kontaktu ze strony faceta? Nawet dłuższe milczenie nie zawsze musi oznaczać od razu tragedię, czyli to że nie będzie kontynuacji tej znajomości. Niekiedy mężczyźnie zebranie się na odwagę zajmie jedynie kilka godzin, innym razem parę dni. Mimo wszystko panie z pewnością wpatrują się w telefon i oczekują jakiegokolwiek kontaktu z ich strony nawet tuż po powrocie z randki. Za to panowie rozważają, czy aby na pewno powinni wykonać pierwszy krok i się odezwać. Ile dni zazwyczaj trzeba, aby się odezwał? Po ilu dniach facet się odzywa? Z tym bywa naprawdę różnie. Z reguły zarówno panie, jak i panowie trzymają się popularnej bezpiecznej zasady, tak zwanych trzech dni, choć wielu mężczyzn czeka, i dużo dłużej by nawiązać kontakt. Nie ma wątpliwości, że przedłużanie nie pomaga, wręcz przeciwnie, powoduje, że facet wychodzi na niedojrzałego emocjonalnie i rozczarowuje dziewczynę. Jeśli po tygodniu od waszego spotkania facet nie daje żadnego znaku życia to już jest wyraźny sygnał, że nic nie będzie dalej z tej znajomości. Lepiej sobie odpuścić i się mu zwyczajnie nie narzucać. Tak naprawdę w momencie, gdy tyle czasu milczał od razu wiesz, że nigdy więcej się odezwie. Szansa jest prawie nierealna. Zapomnij o tej randce, na szczęście udało się zdobyć kolejne doświadczenie. Główne powody milczenia facet po randce Następująca po randce cisza jest częstym zjawiskiem, a mimo to wciąż tak bardzo boli. Milczenie faceta po spotkaniu może mieć naprawdę różne przyczyny. Nie zawsze jest to jednoznaczne z odrzuceniem i zakończeniem znajomości. Nie ma co wpadać w paranoje. Poniżej znajdziesz główne powody braku kontaktu ze strony mężczyzny: nie chce on wyjść na desperata i pokazywać swojego zaangażowania, więc trzyma pewien dystans boi się stabilizacji, czyli dojrzałego związku potrzebuje czasu na pozbieranie myśli i ochłonięcie z emocji po spotkaniu nie dajesz mu szansy na odpowiedź, a co dopiero na jakąkolwiek inicjatywę, bowiem non stop wysyłasz mu wiadomości i go osaczasz zajmuje się swoim życiem, czyli pracą, znajomymi i problemami facet myśli, że nie jesteś nim zainteresowana, dlatego znika facet nie chce zwyczajnie utrzymywać kontaktu ukrywa coś przed Tobą, dlatego też zrywa kontakt milczenie to niekiedy wynik ważnych zmian w życiu, a faceci zazwyczaj nie opowiadają o swoich planach, czy o czekających ich wyzwaniach, dlatego że wiedzą iż to może rodzić większą presję, to także sposób na ratowanie męskości oraz atrakcyjności, a zatem asekuracja, gdyby coś się nie udało jesteś dla niego tylko kołem ratunkowym, a zatem randkuje w tym samym czasie z kilkoma kobietami jednocześnie i bawi się ich uczuciami. Cisza po randce bez względu na powód jest przykra i bardzo dotyka. Pojawia się rozczarowanie, jak i gdybanie co poszło nie tak, a także wielokrotna analiza spotkania. Nie ma sensu mimo wszystko pytać o przyczynę tego faktu. Mężczyzna sam powinien o niej powiedzieć, a kiedy milczy nie chce tego zwyczajnie robić. Kto powinien napisać pierwszy? Ona czy on? Nie ma zasady, która mówi o tym kto pierwszy ma się odezwać. Zazwyczaj po pierwszej randce to facet podejmuje próby nawiązania kontaktu. Tak się zwyczajnie przyjęło w społeczeństwie, że to właśnie panowie przejmują inicjatywę. Te czasy minęły, wobec tego w zasadzie każda ze stron może wykonać pierwszy krok i dać do zrozumienia, że chętnie spotka się kolejny raz, a więc będzie kontynuować relację. Wysłanie krótkiej wiadomości w zupełności wystarczy, aby pokazać swój zamiar. Można spokojnie zrobić to już nawet drugiego dnia od spotkania. Obawiasz się wyjść na desperata? Warto zainicjować dłuższą pogawędkę, gdy druga strona aktywnie w niej uczestniczy oznacza to, że jest zainteresowana dalszym rozwojem znajomości. Kiedy mogę sama napisać, aby nie wyjść na desperatkę? Większość pań boi się nawiązać kontakt z mężczyzną po spotkaniu, aby nie wyjść na desperatkę i od razu nie okazać za dużego zainteresowania tą relacją. Nic dziwnego, że duża część kobiet decyduje się przeczekać 24 godziny, które są pewnego rodzaju „przepisowym terminem”, aby nawiązać kontakt po randce. Co więcej, w akcie pewnej zemsty panowie potem zwlekają z odpowiedzią. To tworzy błędne koło, które nie sprzyja rozwojowi danej znajomości. Tak naprawdę kobieta może pierwsza napisać, choć istnieją pewne utarte stereotypy, które je w pewien sposób ograniczają przed działaniem. Faceci boją się „bluszczy”, czyli pań, które osaczają oraz oplatają wręcz nowo poznanych panów. Zdecydowanie unikaj takiego zachowania, bo niestety, ale zniechęcisz do siebie mężczyznę. Co zrobić, żeby nie wyjść na desperatkę? Napisz krótką wiadomość, jedna w zupełności wystarczy. Wyślij bez zbędnego czekania oraz zastanawia się. Sama wybierz na to stosowny moment i działaj! Po kontakcie czekaj na jego ruch, bo teraz to tylko od niego zależy co stanie się dalej. Dziennikarka, blogerka – pozytywnie zakręcona na punkcie mody i urody. Uwielbiam pisać i dzielić się wiedzą z innymi.