Portal Money.pl sprawdził i porównał, ile będzie nas kosztować za granicą korzystanie z kart płatniczych rodzimych banków.
Można było, w ciągu dwóch tygodni od nowego roku. Oznacza to, że od 15 stycznia 2023 roku jedyna waluta, jaka obowiązuje w Chorwacji to EUR i to nią jest najkorzystniej płacić. Warto dodać, że płatności kartą są równie popularne, jak gotówką. Płać więc tak, jak ci wygodnie.
Mimo że euro będzie oficjalną walutą Chorwacji od 1 stycznia 2023 r., to jednak do końca roku ceny towarów i usług będą podawane zarówno w kunach, jak i w euro. Widoczny kurs walutowy przy cenie ma służyć ochronie konsumentów. Biorąc pod uwagę, że wielu turystów i tak jeździło do Chorwacji z euro zmiany nie będą wcale tak
Koszt wakacji w Chorwacji. Ile kosztują wakacje w Chorwacji. Jaką walutę do Chorwacji. Euro w Chorwacji. Winiety w drodze do Chorwacji. Jakie są ceny w Chorwacji, jakie są ceny noclegów i atrakcji. Ile zapłacimy w restauracji. Sprawdź w poradniku koszt wakacji w Chorwacji.
Nie spotkasz imigrantów na drodze. Imigrantów nie interesuje Chorwacja. Nie, nie ma uchodźców na Hvar. Opinie na temat bezpieczeństwa w Chorwacji. Chorwacka Wspólnota Turystyczna. Dr Agnieszka Puszczewicz, ILIJADA DMC. Paulina Kovačević, licencjonowany przewodnik po Dubrowniku i współwłaściciel Adriatic Weddings IdoinDu.
All inclusive w Chorwacji. Chorwacja to niezwykle popularna destynacja wakacyjnych podróży. Kraj ten zachwyca pięknymi plażami, turkusową wodą i ciekawymi zabytkami. Miłośnicy żeglowania i sportów wodnych będą się czuli tutaj jak w raju! To także idealny kraj dla wszystkich, którym marzy się leniwy wypoczynek przy basenie w
Ceny jedzenia w Chorwacji. bagietka 5 kun. bułka 1,20 kuny. chleb jasny 5-15 kun za bochenek. chleb tostowy 7-10 kun za bochenek. burek z nadzieniem 6-11 kun w zależności od wielkości. rogal 7 kun za sztukę. masło 22-23 kun za kostkę 250 gr. mleko 4-6 kun za litr.
Apr 25, 2022 — Mapa autostrad w Chorwacji. Aktualne ceny autostrad w 2023 roku. Odcinki specjalne z dodatkowymi opłatami. Jak płacić za przejazd. Przydatne informacje o niektórych bramkach zjazdowych
Pytania dotyczące płatności w euro w Szwajcarii: Nie, w Szwajcarii nie można płacić w euro. W niektórych turystycznych lub przygranicznych miejscowościach płatność w tej walucie może zostać zaakceptowana. Reszta zostanie nam wydana we frankach szwajcarskich, a zastosowany kurs nie będzie korzystny.
Pozostało tylko odpowiedzieć na pytanie, jak płacić za granicą, aby minimalizować zagrożenia przy jednoczesnej swobodzie. Wybór metody płatności zależy oczywiście od Ciebie, ja jedynie powiem jak my to robimy. Podczas naszych zagranicznych podróży, zawsze miksujemy płatność kartą i gotówką.
RY2FF. Jak płacić za granicą? – to jedno z tych pytań, które otrzymujemy od naszych czytelników bardzo często. Tak duża ich ilość spowodowała, że postanowiłem opisać ten temat na blogu. Postaram się zrobić to najdokładniej, jak potrafię i spróbuję rozwiać wszelkie wątpliwości odnośnie płatności za granicą. Mam nadzieję, że ten mały poradnik ułatwi Ci wybór pomiędzy płatnością gotówką, a kartą, zarówno w strefie euro, jak i pozostałych krajach. Zacznę od tego, że postaram się przybliżyć zalety i wady płatności za granicą kartą, jak i gotówką, a na koniec podpowiem jak płacić za granicą. Zaczynamy! Będąc za granicą, ja i Goha zdecydowanie wybieramy regulowanie naszych rachunków za pośrednictwem karty. Mimo, że Goha lubi mieć przy sobie gotówkę, to jednak uważamy, że korzystanie z karty jest najlepszym sposobem płatności. Domyślam się, że takie wytłumaczenie Ci nie wystarczy, dlatego przedstawię nasze argumenty na przykładach, w punktach: Przy karcie nie trzeba szukać kantoru. Oczywiście można wymienić całą potrzebną gotówkę w kraju i pozbyć się tego problemu. Jednak każdy podróżujący przyzna mi rację, że bardzo ciężko jest co do „złotówki” wyliczyć wydatki. Wyobraź sobie sytuację, w której rachunek za kolację jest o 10 euro wyższy od tego, co masz w portfelu. Szukanie kantoru w nocy, w nieznanym często mieście, to niemały problem. Właśnie choćby w takim przypadku posiadanie w portfelu karty daje spokój i możliwość cieszenia się miło spędzanym wieczorem. Oczywiście takie przykłady można by mnożyć, jak choćby zakupy w sklepie, ale mam nadzieję, że powyższy wystarczy aby postawić pierwszy plusik przy może się zdarzyć coś nieoczekiwanego, czego nie byliśmy w stanie zaplanować przed wyjazdem. To kolejny powód, dla którego zdecydowanie warto mieć przy sobie kartę. Oczywiście nie życzę Ci tego, ale w podróży może zdarzyć się wszystko, jak choćby konieczność naprawy połamanych w wyniku upadku okularów. Przewidzenie tego przed wyjazdem nie jest możliwe, a więc czy oznacza to, że reszta zaplanowanych atrakcji będzie nieostra? Nie, jeśli masz ze sobą kartę! Dzięki niej zapłacisz za naprawę okularów i spędzisz „ostrą” nosisz przy sobie gotówki, a więc minimalizujesz ryzyko kradzieży Twoich pieniędzy. W obecnych czasach wszędzie tam, gdzie są turyści, są też chcący ich okraść kieszonkowcy. Przyznam, że nam się taka sytuacja nigdy nie zdarzyła (tfu, tfu), ale z opowiadań wiemy, że kradzież wywołuje większą złość i stres niż np. złapanie gumy z dala od cywilizacji. Oczywiście kartę też mogą nam ukraść. Jednak w przypadku kradzieży/zgubienia karty zastrzegasz ją w banku i staje się ona dla złodzieja bezużytecznym plastikiem, a w przypadku gotówki tracisz ją bezpowrotnie. Oczywiście, jak ze wszystkim, tak i z kartą nie jest jedynie kolorowo. Podstawową wadą kart płatniczych jest to, że nie wszędzie da się nią zapłacić. Najprostszym przykładem są apartamenty w Chorwacji, za które w znamienitej większości kartą nie zapłacisz. Następny przykład to zakupy na targu, tam też poszukiwanie terminala będzie bezskuteczne. Kolejnym aspektem „na nie” dla karty jest możliwość zeskanowania jej danych, choćby przez kelnera w restauracji. Tyczy się to przede wszystkim kart kredytowych, na których są ustawione spore limity transakcyjne. My mieliśmy taką sytuację, na szczęście załatwioną na plus dla nas, i nie jest to miłe doświadczenie. Wszystkie opisane wyżej problemy można obejść, poprzez wypłatę gotówki z bankomatu lub uzbrojenie się w specjalny portfel uniemożliwiający skopiowanie karty. Jednak jest coś, czego obejść się nie da, a jest to przewalutowanie, często podwójne. Wyobraź sobie sytuację, w której płacisz polską kartą np. w Chinach. W zależności od operatora karty wygląda to tak, że płatność w juanach przewalutowywana jest na euro lub dolary, a potem jeszcze raz na złotówki. Niestety taki mechanizm często sprawia, że płatność kartą jest nieopłacalna. I tak w przypadku Chin zdecydowanie bardziej opłacalne jest płacenie gotówką, ale np. w Chorwacji koszty płacenia kartą są niewielkie i nie ma między nią, a gotówką wielkiej różnicy. Jeśli wybierasz się poza strefę euro to polecam dokładne przyjrzenie się ofertom banków i wybór najtańszej karty. Dodatkowo można wyrobić kartę z przypisanym programem lojalnościowym i płacąc nią zbierać np. mile w programie Miles & More. Jak płacić za granicą gotówką? Oczywiście może się zdarzyć tak, że nie posiadasz lub nie chcesz zabierać w podróż karty. W takich przypadkach pozostaje jedynie gotówka, która niewątpliwie posiada swoje plusy. Pierwszym rzucającym się w oczy jest fakt, że zapłacisz nią praktycznie wszędzie. Gotówka, w odpowiedniej walucie, powszechnie akceptowana i nie musisz się przejmować brakiem terminala płatniczego. Gdy będąc na plaży zachce Ci się zimnego napoju to posiadając w portfelu gotówkę po prostu kupujesz go w okolicznym barze, a nie szukasz bankomatu. Dodatkowo w przypadku awarii banku jesteś niezależny, no i nikt nie zeskanuje Ci gotówki 🙂 No to jak lepiej płacić za granicą? Może jednak gotówką? Mimo jej niewątpliwych zalet i tego, że jest to obecnie najpopularniejsza metoda płatności wydaje mi się że nie. Na poparcie swojego zdania podam ci kilka niebezpieczeństw płynących z posiadania jedynie gotówki za granicą. Pierwszym i najgorszym z nich jest możliwość kradzieży. W przypadku, gdy zostaniemy okradzeni tracimy wszystko, a szanse na odzyskanie naszej własności są bliskie zeru. Dodatkowo taka sytuacja wywołuje stres, który podczas urlopu jest najmniej potrzebny. Kolejnym minusem posiadania jedynie gotówki jest to, że ciężko jest perfekcyjnie zaplanować wydatki i może zdarzyć się sytuacja, że zabraknie nam waluty. Ostatnim, ale jednym z ważniejszych problemów związanych z gotówką za granicą są nieuczciwe praktyki kantorów wymiany walut. Po pierwsze na lotniskach, czy w miejscach chętnie odwiedzanych przez turystów kursy walut są bardzo nieatrakcyjne. Jednak to nie wszystko, często kantory dodają do wymiany prowizję, która może wynieść nawet kilkanaście euro. Informacja o pobieranej prowizji musi być wywieszona w kantorze, także jeśli chcesz wymienić pieniądze poszukaj kantoru bez prowizji. Jak lepiej płacić w strefie euro? Od kiedy Polska weszła do strefy Schengen podróżowanie do większości krajów Europy stało się prostsze niż kiedykolwiek. Nie dziwne jest zatem, że większość Waszych pytań „Jak płacić za granicą?” tyczy się właśnie Zjednoczonej Europy. Dodatkowym elementem ułatwiającym życie podróżującym jest jednolita waluta (euro) w większości krajów UE. Nie będę się w tym miejscu rozwodził się na temat czy warto przyjąć euro czy nie, jednak jedno jest pewne, jednolita waluta bardzo ułatwia podróżowanie, szczególnie jak mamy w planach odwiedzić kilka krajów podczas jednego wyjazdu. Zatem jeśli wybierasz się do jednego z krajów strefy euro to zdecydowanie polecam Ci płacenie kartą wszędzie gdzie się tylko da. Jednak nie dowolną kartą. W przypadku strefy euro polecam założenie konta walutowego i wyrobienie do niego karty. Obecnie banki oferują takie konta za darmo, a wypłaty lub płatności kartą pozbawione są prowizji. Tak więc nic to Cię nie kosztuje, a zyskujesz bezpieczeństwo. Oczywiście konto walutowe można założyć nie tylko w euro, tak więc tym sposobem można obejść dodatkowe koszty też dla innych walut. Bezpieczeństwo to podstawa! Bez znaczenia jaką formę płatności za granicą wybierzesz, bądź przede wszystkim ostrożny i pamiętaj o swoim bezpieczeństwie. Nie przechwalaj się gotówka, nie machaj kartą. Postępuj tak, aby minimalizować ryzyko i unikaj sytuacji i miejsc, które mogłyby pozbawić Cię twojej własności lub narazić Cię na niebezpieczeństwo. Ta zasada nie tyczy się wyłącznie pieniędzy, w podróży zawsze trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem i dbać o swoje bezpieczeństwo. Dodatkowo, szczególnie w przypadku kart kredytowych, warto ustalić rozsądne limity transakcji i ubezpieczyć kartę, aby w razie czego to ubezpieczyciel pokrył nasze straty. Wróćmy jednak do naszego głównego tematu. Jeśli nie chcesz się niemiło zaskoczyć, sprawdź przed wyjazdem jaki system płatności dominuje w danym kraju. Dla przykładu w Szwecji praktycznie wszystkie płatności są bezgotówkowe. Nawet za bilet autobusowy płaci się tam kartą, przez specjalną aplikację mobilną. Natomiast, gdy wybierasz się w daleką podróż, na przykład na inny kontynent, warto zabrać ze sobą dwie, niezależne karty. Takie zabezpieczenie da Ci możliwość korzystania z pieniędzy w przypadku, gdy jedna z kart zostanie zablokowana lub uszkodzona. To jak płacić za granicą, aby było najlepiej? Już znasz zalety i wady każdego z modeli płatności za granicą. Pozostało tylko odpowiedzieć na pytanie, jak płacić za granicą, aby minimalizować zagrożenia przy jednoczesnej swobodzie. Wybór metody płatności zależy oczywiście od Ciebie, ja jedynie powiem jak my to robimy. Podczas naszych zagranicznych podróży, zawsze miksujemy płatność kartą i gotówką. Będąc bardziej szczegółowym, wszędzie gdzie się da płacimy kartą (często walutową), ale zawsze posiadamy przy sobie jakąś niewielką ilość gotówki np. na toaletę, małe sklepiki czy napiwki. Zdecydowanie polecam wybór takiego modelu płatności za granicą. Z naszego doświadczenia wynika, że jest on najskuteczniejszy i najbezpieczniejszy. Mam nadzieję, że teraz już wiesz jak płacić za granicą i przy najbliższej podróży bez problemu wybierzesz najbardziej optymalny dla siebie model. Dołącz do wyjątkowego grona Od poniedziałku do piątku zajmuję się grafiką na potrzeby reklamy, w międzyczasie obserwując promocje lotnicze. Bardzo, bardzo lubię pokera, w każdym jego aspekcie :) Tetraplegik, wózek aktywny.
Chorwacja to kraj położony nad Morzem Adriatyckim, chętnie wybierany jako miejsce spędzania urlopu przez polskich turystów. Wielu rodaków lubi wypoczynek w tej części Europy. Planując wyjazd należy zastanowić się nad kilkoma kwestiami. Jedną z nich jest pytanie o to, jaką walutę zabrać do Chorwacji. Należy pomyśleć o tym odpowiednio wcześniej, by sprawa wymiany gotówki nie zaprzątała nam głowy podczas urlopu. Jaka waluta obowiązuje w Chorwacji? Kuna chorwacka Oficjalną walutą Chorwacji jest kuna chorwacka. Otrzymała symbol międzynarodowy HRK, zapisuje się ją też skrótem „kn”. Jako ciekawostkę należny dodać, że nazwa waluty nawiązuje do dawnych czasów. W średniowieczu bowiem na terenie Chorwacji handlowano, płacąc skórami kun. Jedna kuna natomiast dzieli się na 100 lip. I tutaj nazwa słusznie kojarzy się drzewem. Waluta jest dość młoda, utworzono ją w 1994r. Zastąpiła dinara chorwackiego. Najważniejsze informacje o chorwackiej walucie W obiegu znajdują się banknoty o wartości 5, 10, 20, 50, 100, 200, 500, 1000 kun oraz monety 1, 2, 5, 10, 20, 50 lip oraz 1, 2, 5 kun. Monety o najniższym nominale (1, 2 lipy) są rzadko spotykane, a w 2009 roku przestały być w ogóle produkowane. Na awersie monet przedstawiono motywy roślinne np. na 1 kunie umieszczono słowika, na 2 kunach tuńczyka, a na 5 kunach niedźwiedzia. Banknoty są przyozdobione na awersie postaciami ważnymi dla Chorwacji, a na rewersie wizerunkami architektonicznymi tego kraju. Jadąc do Chorwacji najlepiej zaopatrzyć się w kuny w polskim kantorze. Inną praktyką stosowaną przez Polaków jest zakup euro w Polsce, z zamiarem wymiany go na chorwacka walutę w miejscowym kantorze albo banku. W wielu sklepach, na stacjach benzynowych i w punktach usługowych sprzedawcy przyjmą zapłatę w euro i dolarach oraz w złotówkach, więc problem posiadania niedostatecznej ilości kun nie jest tak ważny. Należy jednak zauważyć, że sposób przeliczenia nie będzie dla Polaka zbyt korzystny. Jak płacić w Chorwacji? Płatność gotówką Nie trudno, szczególnie w okresie wakacyjnym, kupić w polskim kantorze kuny. Warto zatroszczyć się o banknoty o nominale 50, 100, 200 kun (równowartość odpowiednio około 30, 60 i 125 zł). Niewykorzystane banknoty można później wymienić w kantorze na złotówki. Jadąc do Chorwacji warto mieć ze sobą bilon. Można zapytać o niego kogoś, kto wrócił z tego kraju. Będzie on potrzebny na opłacenie parkometrów (kilka kun za godzinę postoju). Płatność elektroniczna W Chorwacji, płatność kartą, bądź zbliżeniowo, jest dostępna podobnie jest w Polsce. Można w ten sposób płacić w sklepie, na stacji benzynowej i za różne usługi, z tą różnicą, że na płatnych odcinkach autostrad utrudnione lub niemożliwe jest płacenie zbliżeniowe, a preferowane za pomocą karty bankomatowej lub gotówką. Gdy już odpowiedzieliśmy sobie na najważniejsze pytania o walutę obowiązującą w Chorwacji, warto w oparciu o tę wiedzę przygotować się do następnego wyjazdu i bez zmartwień czy stresów, cieszyć się wypoczynkiem nad Morzem Adriatyckim.
Wypłacanie pieniędzy z bankomatów w Chorwacji – przez te wszystkie lata narosło wiele mitów wokół wypłacania pieniędzy z chorwackich bankomatów. W ostatnich dniach, dyskusja rozgorzała na nowo, a to wszystko za sprawą wyboru sposobu przeliczania z chorwackiej na polską walutę. Sieci na turystów rozstawione są bardzo gęsto. Na starym mieście w Dubrowniku, znajduje się aż 37 bankomatów jednej z firm. Tak duża liczba maszyn sprawia, że zagęszczenie bankomatów w Dubrowniku jest większe niż w Las Vegas. Widząc wieczne kolejki przy bankomatach na Stradunie, możemy sobie tylko wyobrazić o jakiego rzędu przychodach z wyboru niekorzystnego przelicznika jest mowa. Chcąc wybrać korzystniejszą dla nas opcję, wybieramy „Accept without conversion”!Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że niektóre bankomaty w Chorwacji dają nam możliwość wyboru przelicznika chorwackiej waluty na złotówki. Dzięki tej funkcjonalności możemy zaoszczędzić trochę pieniędzy. Kilka lat temu (zdjęcie poniżej), przy wypłacie 1500 kun, wybierając opcję „Accept without conversion” widoczne na poniższym zdjęciu, zaoszczędziliśmy 30 zł co daje ok. 3,4%. Według informacji jakie pojawiają się w sieci, niektóre bankomaty potrafią pobrać dwucyfrową prowizję, stąd tak ważny wybór właściwego bankomatu, a następnie formy przeliczania! Przy większej kwocie można naprawdę sporo zaoszczędzić. Pamiętajcie, że nie wszystkie bankomaty oferują możliwość wyboru przelicznika! Jak sami widzicie, warto zwracać uwagę na to z którego bankomatu korzystamy, zwłaszcza wtedy gdy wypłacamy większe kwoty. Nawigacja wpisu Może Cię zainteresować: Zostaw komentarz